Do Marty po raz kolejny dotarły słuchy, że ojciec jej dziecka skarcił je w miejscu publicznym. Konkretne klapsy i wulgarne wyzwiska. Krew w niej zawrzała, bo ten temat był omawiany z byłym mężem już kilka razy i bez rezultatu. Zdecydowała, że tym razem podejmie jakieś kroki prawne. Tylko jakie? Czy może zażądać, by Sąd pozbawił byłego męża władzy rodzicielskiej? A może ją jedynie ograniczyć? A właściwie czym różni się jedno od drugiego?
Pozbawienie władzy rodzicielskiej
Pozbawienie władzy rodzicielskiej jest bardziej radykalną decyzją Sądu niż jej ograniczenie, ale tę różnicę zapewne jesteś w stanie wyłapać, choćby intuicyjnie. Sąd może ograniczyć władzę rodzicielską, jeżeli dobro dziecka jest zagrożone, ale poczynań rodzica nie można jeszcze określić jako poważnych, czy też rażących, lub – co lepiej oddaje sytuację – dramatycznie karygodnych. W przypadku tych ostatnich władzy rodzicielskiej możesz bowiem zostać pozbawiony.
Ograniczenie władzy rodzicielskiej
Ograniczenie władzy rodzicielskiej polega na wydaniu przez Sąd konkretnych zarządzeń dotyczących rodzica nadużywającego władzy rodzicielskiej, które następnie są przez odpowiednie instytucje kontrolowane. Tych zarządzeń może być całe mnóstwo. Najczęstszym sposobem ograniczenia władzy rodzicielskiej jest ustanowienie stałego nadzoru kuratora, który regularnie uskuteczni „nalot” na dom rodzica i zrobi szybki rekonesans, czy jest on trzeźwy, dzieci ubrane, uczesane i umyte, a lodówka nie świeci pustkami. Ograniczenie może też polegać na zobowiązaniu do jakiegoś działania np. uczestniczenia w terapii radzenia sobie z agresją, w spotkaniach AA, co także może być poddane weryfikacji kuratora. Coraz częściej Sądy zobowiązują rodziców do współpracy z asystentem rodziny – osobą, która ma wspierać dzieci i rodziców, uczyć prawidłowego prowadzenia domu, motywować do zdobywania kwalifikacji zawodowych itp.
Sąd może wydać jedno zarządzenie lub klika na raz. Jeżeli rodzic nie weźmie sobie takiego ostrzeżenia do serca, może poznać w praktyce drugie z interesujących nas pojęć: pozbawienie władzy rodzicielskiej. Co jest jego kwintesencją?
Pozbawienie władzy rodzicielskiej – z czym się wiąże
Jesteś rodzicem i względem Twojego dziecka przysługują Ci pewne uprawnienia, ale i obowiązki. I tak: jesteś odpowiedzialny za sprawowanie nad nim stałej pieczy – przebywasz z dzieckiem, na bieżąco je wychowujesz, wydajesz polecenia i egzekwujesz ich wykonywanie. Poza tym zarządzasz majątkiem dziecka, reprezentujesz je przed organami publicznymi, dbasz o jego zdrowie, decydujesz za nie, co jest dla niego dobre, a co nie. Pozbawienie władzy rodzicielskiej oznacza, że te uprawnienia i obowiązki względem dziecka zostają Ci zabrane. Od teraz ktoś inny będzie za Ciebie decydował, co jest dla Twojego potomka dobre, a co nie.
Na koniec jeszcze odpowiedź na najczęściej zadawane pytanie: czy Sąd z własnej inicjatywy może ograniczyć władzę rodzicielską, w sytuacji gdy we wniosku żądałeś jej pozbawienia? Odpowiedź brzmi: może, o ile zajdą ku temu przesłanki. Sprawy rodzinne to nie nauka ścisła i Sąd przede wszystkim stara się kierować dobrem dziecka. Dlatego wiele rozstrzygnięć może być wydawanych bez Twojej inicjatywy, a nawet możesz osiągnąć efekt przeciwny od zamierzonego: na przykład to Twoja władza rodzicielska może zostać ograniczona, jeśli Sąd dojdzie do przekonania, że tego wymaga dobro dziecka.